Sanktuarium Macierzyństwa Najświętszej Marii Panny w Dziekanowicach

niedziela, 10 grudnia 2006

Adwent

Już Adwent, czas tęsknoty i oczekiwania na przyjście Zbawiciela. Okres Adwentu trwa cztery tygodnie, z których ostatni przygotowuje nas do Uroczystości Bożego Narodzenia. Wówczas Ewangelie mszalne ukazują wydarzenia poprzedzające przyjście na świat Syna Bożego w ludzkim ciele.
Od kilku wieków o brzasku dnia odprawiane są roraty - Msza św. wotywna o Matce Bożej. Kiedy świat tonie jeszcze w mroku nocy wznosimy wołanie do Boga: „Niebiosa, spuście nam rosę, bo ziemia pęka z pragnienia za kroplą zmiłowania. Niech potoki górskie spłyną na pustynię i niech powstanie życie. Niech ukaże się, choć chmura, nadzieja deszczu. Nawet kropla rosy będzie nam pociechą”.
Wszyscy o to prosimy, wierząc, że Bóg jest wierny swoim obietnicom.

niedziela, 10 grudnia 2006

Wspólnota Parafialna w grudniu

Ostatni już miesiąc roku 2006, rozpoczyna się pierwszym piątkiem miesiąca. Msze św. z nabożeństwem do Najśw. Serca Pana Jezusa będą o godz. 7.00 i o 17.00. Spowiadać będziemy od godz. 16.00.
W sobotę Msze św. z nabożeństwem do Niepokalanego Serca Najśw. Maryi Panny będą o godz. 7.00 i o 17.00.
O godz. 10.00 pojedziemy z Panem Jezusem do chorych, prosimy kierowców o pomoc w dowiezieniu Pana Jezusa chorym. Po wieczornej Mszy św. będzie zmiana tajemnic różańcowych. W godzinie Apelu Jasnogórskiego, o godz. 21.00, zbierzemy się w naszym sanktuarium, u naszej Matki by przeżyć Wieczór Jana Pawła II.
3 grudnia rozpocznie się Adwent i nowy rok kościelny.
ADWENT, to okres pobożnego i radosnego przygotowania na przyjście Zbawiciela. Wspominając wydarzenie z przed dwóch tysięcy lat, gdy Naród Wybrany oczekiwał na przyjście na świat Zbawiciela, przygotowujemy się na przyjęcie przychodzącego do nas Syna Bożego.
Przed dwoma tysiącami lat przyszedł na ziemię Zbawiciel, Syn Boży, aby nam przywrócić możliwość zbawienia. Teraz przez Adwent mam się przygotować na przyjęcie tej łaski, którą sam Syn Boży wysłużył mi na krzyżu. Starajmy się tak przeżyć ten Adwent, by przychodzący do nas Bóg mógł wypełnić nasze serca i obdarzyć nas łaską zbawienia. Powinniśmy więc w tym czasie więcej niż zwykle modlić się i przez dobre uczynki otwierać serce Bogu, który do nas przychodzi. W tym świętym czasie, Który daje nam Bóg wypełniajmy swoje życie uczynkami chrześcijańskiej dobroci, by Chrystus okazał nam swoją dobroć. Starajmy się nie zmarnować tego okresu, przychodźmy zwłaszcza na Roraty.

sobota, 4 listopada 2006

Wierzę w świętych obcowanie

Wyznajemy codziennie, a przynajmniej w niedzielę podczas mszy świętych, że wierzymy „w świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie i żywot wieczny” Czym jest dla mnie tajemnica świętych obcowania ?Tajemnica świętych obcowania to jedna z najpiękniejszych prawd wiary. Tajemnica ta pozwala nam odkryć coś bardzo istotnego w naszym życiu. Wszyscy żyjący na ziemi zmierzamy do wieczności. Naszym celem jest zmartwychwstanie z Bogiem na wieczność. Niewątpliwie pojęcie „Wieczności” jest pojęciem bardzo trudnym do jego zrozumienia. Trzeba nam sobie uzmysłowić, że wieczność oznacza stan nie mający końca. Wieczność to zatopienie się na zawsze w Bogu. To dojrzewanie do wieczności zaczyna się u każdego człowieka w momencie jego narodzin. Św. Paweł w Liście do Rzymian tak ujmuje tę prawdę: „ Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie. Jeżeli bowiem żyjemy, to żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu i w śmierci należymy do Pana. Po to bowiem Chrystus umarł i powrócił do życia, by zapanować tak nad umarłymi, jak i żywymi”.(Rz 14,7-9) .

sobota, 4 listopada 2006

Rozważania na Dzień Zaduszny

Należy dostrzec tę cząstkę człowieka, której nie pochowa się w grobie – bo nie umiera, a dla niej niewiele znaczy: grób, kwiaty, znicze; tym możemy ozdobić tylko to co umiera. Duszę bliskich zmarłych można przyozdobić – modlitwą, miłością dobrocią, dobrym słowem... Możemy naszych zmarłych wspierać i przyjmować ich pomoc.
Jakże ważnym elementem naszego życia jest cmentarz – to są te korzenie, które trzymają nas w tej ziemi. To na tych korzeniach wyrasta naród, jego kultura. Kiedy w tych dniach zatrzymujemy się nad grobami bliskich łatwo odnajdujemy siostrę naszego ciała, o której św. Franciszek mówił: „Pochwalon bądź Panie, mój przez naszą siostrę śmierć cielesną, przed którą żaden żyjący człowiek uciec nie może. Biada tym, którzy umierają w grzechach śmiertelnych; błogosławieni, których śmierć znajdzie pełniących Twą wolę, ponieważ druga śmierć nie uczyni żadnego zła.

sobota, 4 listopada 2006

Święto Zmarłych

Już żółkną na drzewach liście
A z jarzębiny opadają kiście
Mgły dolinami się snują
Żywi umarłych opłakują

Już to listopad nadchodzi
Zmarłych odwiedzić się godzi
Zapalić znicze na grobie
I powierzyć ich dusze Tobie Boże

Zmówić za nich zdrowaśkę
Prosić dla nich o łaskę
Boże przyjmij ich do siebie
Choć nie wszyscy godni Ciebie

Ty Jesteś Ojcem wszystkich
Tych dalekich i tych bliskich
Oni do Ciebie ręce wyciągają
I o Twą pomoc błagają.

sobota, 4 listopada 2006

Pielgrzymujemy po Sanktuariach Diecezji Tarnowskiej

Tym razem wybraliśmy się do Diecezji Tarnowskiej, jest tu wiele znanych sanktuariów, a w nich słynące cudami Wizerunki Matki Bożej, pod różnymi wezwaniami, oraz sanktuarium Pana Jezusa w Ciężkowicach. Na tym Świętym miejscu trwa kult Pana Jezusa Miłosiernego, tu ludzie doznają wielu łask. Diecezja Tarnowska słynie z pobożności, niejednokrotnie miałam okazję przekonać się o tym. Nadmienię, że z miejscowości Pilzno, jest największa liczba powołań kapłańskich i zakonnych w skali krajowej. W piękną słoneczna sobotę 16-tego września wyruszyliśmy na kolejny „pielgrzymi szlak” z pielgrzymami z 5-ciu dekanatów. Choć nie wszyscy się dobrze znali było nam ze sobą dobrze, łączył nas wspólny cel – modlitwa.