polski english français deutsch italiano nederlands

Świętość nie jest luksusem

„Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”. To wezwanie często słyszymy podczas Mszy w czytaniach ze Starego i Nowego Testamentu. Jednak świętość wydaje się być nieosiągalna dla zwykłego śmiertelnika. Są wspaniali mistrzowie olimpijscy zdobywający złoto. Jest też garstka superpobożnych męczenników i wyznawców, których heroiczność cnót po wnikliwych badaniach została zatwierdzona przez specjalną komisję. Ci, którzy sprostali wysokim wymaganiom, należą najczęściej do stanu duchownego, żyją w celibacie i zajmują się „etatowo” Panem Bogiem. Na obrazach podziwiamy ich uduchowione i dostojne oblicza otoczone aureolą. Czy więc ja, Janek Kowalski, mam jakiekolwiek szanse, aby zostać świętym?
„Taki ja i taki ty może świętym być...” – śpiewają dzieci z „Arki Noego”. Ta wesoła piosenka o świętym uśmiechniętym przekazuje głęboką prawdę: jednak każdy z nas, bez wyjątku, jest powołany do świętości. Nie każdy musi być uroczyście wyniesiony na ołtarze, ale każdy ma być zwyczajnie święty – taki ja, a także moja żona, mój sąsiad i prezydent RP. Bo „świętość nie jest luksusem zarezerwowanym dla nielicznych – mówiła Matka Teresa z Kalkuty. – Świętość jest zwykłym obowiązkiem dla mnie i dla ciebie. Powinniśmy stawać się świętymi niezależnie od stanu życia, w jakim Bóg nas umieścił. Niezależnie od tego, kim jesteśmy lub gdzie się znajdujemy...”.
Matka Teresa z Kalkuty była świętą za życia, a wkrótce zostanie ogłoszona świętą kanonizowaną. Ona jest wśród tych, których dał nam Pan Bóg jako pewną pomoc w drodze do nieba – przez dobry przykład do naśladowania i przez wstawianie się za nami do Boga. Czego możemy się jeszcze dowiedzieć od tej świętej na temat świętości?
„Każdy z nas posiada w sobie zdolność zostania świętym, a drogą do świętości jest modlitwa”.
„Możemy nie dokonywać wielkich czynów, tylko małe, ale z wielką miłością”.
„Winniśmy stać się świętymi, lecz nie dlatego, że chcemy czuć się święci, ale dlatego, że Chrystus powinien żyć pełnią swego życia w nas... Modlę się o to, aby każdy z was stał się świętym i rozlewał w ten sposób wszędzie, gdzie się znajdzie, Bożą miłość”.
Panie, wysłuchaj tej modlitwy i uczyń nas Twoimi świętymi, abyś poprzez nas mógł kochać świat. Udzielaj ludziom swojej miłości przez moje słowa i czyny. Przyjdź także do mnie ze swoją miłością przez tych, których spotykam na co dzień.
Sylwester Szefer
"Matczyne Królestwo" - Miesięcznik Parafii Macierzyństwa NMP w Dziekanowicach
- Nr 11 (144) 2005 r.




Odwiedzona przez Ciebie strona internetowa korzysta z tzw. cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Zamknij komunikat.