sobota, 14 października 2006
Pani i Królowo Różańca Świętego
Zachowaj mnie od grzechu każdego
Oczy moje niech będą w Ciebie wpatrzone
Myśli moje na modlitwie skupione
sobota, 14 października 2006
Połącz już Panie Swój Kościół w jedno
aby Twe porozrywane Ciało
i Twoja Najdroższa Krew Przenajświętsza
w każdej Świątyni Jednym się stało.
sobota, 14 października 2006
Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży zaprasza uczniów gimnazjów na cykl wycieczek śladami małopolskich świętych połączonych ze zwiedzaniem zabytków wpisanych na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO oraz obiektów znajdujących się na Szlaku Architektury Drewnianej.
Projekt „Śladami Świętych po Małopolsce” jest przeznaczony dla uczniów szkół gimnazjalnych z terenu Województwa Małopolskiego i realizowany w ramach konkursu „Nasz region, nasza tożsamość”. Patronat honorowy nad projektem objął Metropolita Krakowski J.E. Ks. Kardynał Stanisław Dziwisz, a projekt jest realizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego oraz przy poparciu Małopolskiego Kuratorium Oświaty.
sobota, 14 października 2006
Moja modlitwa
Od zarozumiałości wybaw nas Maryjo!
Od nienawiści wybaw nas Maryjo!
Od złośliwości wybaw nas Maryjo!
Od nikczemności wybaw nas Maryjo!
Od kłamstwa wybaw nas Maryjo!
Od obłudy wybaw nas Maryjo!
Od pychy wybaw nas Maryjo!
Od podłości wybaw nas Maryjo!
Od pijaństwa wybaw nas Maryjo!
Od lekkiego życia wybaw nas Maryjo!
Od łakomstwa wybaw nas Maryjo!
Od lenistwa wybaw nas Maryjo!
Od obojętności wybaw nas Maryjo!
Od plotkowania wybaw nas Maryjo!
Od oczerniania innych wybaw nas Maryjo!
Od wiary w bożki wybaw nas Maryjo!
Od smutku wybaw nas Maryjo!
Od braku wiary w lepsze jutro wybaw nas Maryjo!
Od beznadziei wybaw nas Maryjo!
Od narzekania na los wybaw nas Maryjo!
Od złorzeczenia wybaw nas Maryjo!
sobota, 14 października 2006
Pewien duszpasterz akademicki dostał kiedyś w prezencie od studentki ikonę Matki Bożej. Niestety była ona na tyle uszkodzona, że zupełnie zatarło się na niej oblicze Maryi. Kiedy zaniesiono obraz do renowacji długo zastanawiano się jakie oblicze dać Matce Bożej. Są przecież tysiące, jak nie setki tysięcy pięknych wizerunków Maryi. Na szczęście duszpasterz zauważył, że na ikonie ocalała w całości postać Jezusa i poprosił, aby artyści zrekonstruowali oblicze Maryi wpatrując się w Jej Syna. „Przecież musiał być podobny do Matki”. Taki powinien być również właściwy kierunek naszego modlitewnego spotkania z Bogiem. Przede wszystkim jesteśmy wezwani do tego, by kontemplować Oblicze Chrystusa. Nasza pobożność skierowana na dziecięce przywiązanie do Matki Chrystusa może być wzorem dla wielu chrześcijan. Słusznie jednak przypomina nam Jan Paweł II, że modlitwa różańcowa jest nastawiona na kontemplację oblicza Chrystusa. W modlitwie tej nie kontemplujemy Maryi, lecz oblicze jej Syna, a Ona jest dla nas wzorem tej modlitewnej postawy.
sobota, 14 października 2006
Jezusa nie smuć nigdy, On kocha Cię niezmiernie.
Za ciebie oddał życie, więc chciej Mu służyć wiernie.
Wypełniaj Jego wolę, a będziesz za to w niebie.
Na ziemi dobrze czyniąc, ucieszysz Jego i siebie.