- Strona główna
- »
- Matczyne Królestwo
- »
- Matka Boża Gidelska Lekarka Ciała i Duszy
niedziela, 20 kwietnia 2008
żywych „za wezwaniem Cudownej Pani”. Trzy dziewczynki z Pławna w roku 1680 utonęły w Warcie. Z płaczem niosą je do kapicy rodzice, gorąco się modlą i na oczach zebranego ludu wskrzesza je Matka Boża. „Metryka” cudów prowadzona przez O.O dominikanów od roku 1516 do 1743, opisuje ponad 21 przypadków odzyskania wzroku i zawiera 236 zapisów o uwolnieniu od najprzeróżniejszych chorób, tragedii i nieszczęść. Jak informuje O. Stanisław Głąb OP także i obecnie w XXI wieku kilka razy w miesiącu przychodzą do klasztoru listy ze świadectwami doznanych uzdrowień, pojawiają się rodziny z podziękowaniem za uwolnienie od choroby bądź też za bardzo konkretna pomoc. Do dnia dzisiejszego zachował się w klasztorze zwyczaj obmywania figurki Matki Bożej tzw. kąpiołka. W pierwszą niedzielę maja cudowny posążek zanurzany jest w winie. Do gidelskiego Sanktuarium przez cały rok przyjeżdżają pielgrzymi modlą się w intencji chorych i zabierają z sobą pochodzące z „kąpiołki” wino. Po czym kroplą tego wina polewają chore miejsca lub wlewają odrobinę do herbaty.
Z pielgrzymką do Gidli, Żarek i Piekar Śląskich udamy się 12 kwietnia b.r. Będzie to jednodniowa pielgrzymka.
Olcha
Matka Boża Gidelska Lekarka Ciała i Duszy
Gidle to miejscowość położona na północnym krańcu Jury Krakowsko- Częstochowskiej oddalona 35km na północny wschód od Częstochowy. Znane są od 1516 roku, kiedy to miejscowy chłop Jan Czeczek podczas odrabiania pańszczyzny wyorał maleńką figurkę, która od tego czasu Chojnie czyni cuda i rozdaje łaski. W 1615 r. Anna z Rusocic Dąbrowska sprowadza do Gidli dominikanów i buduje dla nich klasztor, którzy do dnia dzisiejszego opiekują się tym Świętym miejscem. Przez wieki wśród ludu polskiego, ugruntowało się przekonanie, że, podczas gdy na Jasną Górę pielgrzymuje się po zdrowie, to to fizyczne najłatwiej wyprosić u stóp Pani Gidelskiej. Zakonni kronikarze uzdrowień związanych z modlitwą do Matki Bożej Gideskiej podają, że samych zmarłych wskrzeszonych do życia było w Gidlach aż 31. Utopione dzieci, roztratowani przez konie ludzie powracali do światażywych „za wezwaniem Cudownej Pani”. Trzy dziewczynki z Pławna w roku 1680 utonęły w Warcie. Z płaczem niosą je do kapicy rodzice, gorąco się modlą i na oczach zebranego ludu wskrzesza je Matka Boża. „Metryka” cudów prowadzona przez O.O dominikanów od roku 1516 do 1743, opisuje ponad 21 przypadków odzyskania wzroku i zawiera 236 zapisów o uwolnieniu od najprzeróżniejszych chorób, tragedii i nieszczęść. Jak informuje O. Stanisław Głąb OP także i obecnie w XXI wieku kilka razy w miesiącu przychodzą do klasztoru listy ze świadectwami doznanych uzdrowień, pojawiają się rodziny z podziękowaniem za uwolnienie od choroby bądź też za bardzo konkretna pomoc. Do dnia dzisiejszego zachował się w klasztorze zwyczaj obmywania figurki Matki Bożej tzw. kąpiołka. W pierwszą niedzielę maja cudowny posążek zanurzany jest w winie. Do gidelskiego Sanktuarium przez cały rok przyjeżdżają pielgrzymi modlą się w intencji chorych i zabierają z sobą pochodzące z „kąpiołki” wino. Po czym kroplą tego wina polewają chore miejsca lub wlewają odrobinę do herbaty.
Z pielgrzymką do Gidli, Żarek i Piekar Śląskich udamy się 12 kwietnia b.r. Będzie to jednodniowa pielgrzymka.
Olcha