polski english français deutsch italiano nederlands
piątek, 5 stycznia 2007

Pierwszosobotnie nabożeństwo

                         Przychodźmy na pierwszosobotnie nabożeństwo ku czci
                                Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny

     13 czerwca 1917 r. w czasie drugiego objawienia pastuszkom: Łucji, Hiacyncie i Franciszkowi w Cova da Ira pod Fatimą, Matka Najświętsza powiedziała: „Chcę abyście codziennie odmawiali różaniec i nauczyli się czytać”. Następnie powiedziała Łucji: „Jezus chce posłużyć się Tobą, aby ludzie Mnie lepiej poznali i pokochali. Chce on ustanowić na świecie nabożeństwo do Mego Niepokalanego Serca. Tym, którzy je przyjmą obiecuję zbawienie. Dusze te będą tak drogie Bogu, jak kwiaty, którymi ozdabiam Jego tron. Nie trać odwagi, nie opuszczę cię nigdy. Moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która zaprowadzi cię do Boga”.

Maria ukazując się z Dzieciątkiem Jezus siostrze Łucji 10 grudnia 1925 r. wezwała do odprawiania nabożeństwa pierwszych sobót. Tym wszystkim, którzy w ciągu pięciu miesięcy, w pierwsze soboty wyspowiadają się, przyjmą Komunię Św., odmówią Różaniec i będą mi towarzyszyć przez kwadrans rozważając 15 tajemnic różańcowych w intencji zadośćuczynienia Mnie, w godzinę śmierci obiecuję przyjść z pomocą, ze wszystkimi łaskami potrzebnymi do zbawienia.
Drodzy członkowie Żywego Różańca, dlaczego my nie korzystamy z tego fatimskiego przesłania, z tej Matczynej miłości przed Jej Świętym Wizerunkiem – Matki Boskiej Dziekanowskiej w Jej Sanktuarium Macierzyństwa? Taki sąd i ocenę trzeba nam wystawić za to, co wydarzyło się w pierwsze soboty października i listopada. Wierzyć trzeba i mieć nadzieję, że dołożymy starań, aby najbliższe pierwsze soboty nadchodzących miesięcy licznie nas gromadziły w naszej świątyni.
Ksiądz Proboszcz nadal oczekuje od Zelatorów na wykazy aktualnych składów Róż tych, którzy jeszcze tego nie dokonali. Te dane są konieczne do utwierdzenia się, czy w poszczególnych Różach odmawiane są codziennie wszystkie (20) tajemnic. Godzi się też dla historii Parafii odnotować w jej Kronice dla potomnych, parafian żywo uczestniczących w życiu Wspólnoty Parafialnej.
Na koniec pozwalam sobie podpowiedzieć, aby Zelatorzy w wieku podeszłym, którym stan zdrowia uniemożliwia obecność w kościele lub też porozumiewanie się z członkami Róży, postarali się przekazać swoją funkcję młodszym, odpowiedzialnym, sumiennym członkom Róży. Ten fakt także trzeba zgłosić do Księdza Proboszcza.
                                                                                                                           L. Dziewoński




Odwiedzona przez Ciebie strona internetowa korzysta z tzw. cookie. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Zamknij komunikat.